środa, 3 lutego 2016

... żurawina z kokosem - to dopiero duet

Moje pomysły nie mają końca i ciągle wymyślałabym jakieś przepisy.
Dzisiaj podzielę się z Wami czymś nowym. Czymś bez cukru, bez mąki i bez mleka...
Na pewno każdy z was zna kaszę gryczaną nie paloną. 
Według mnie jest to najcudowniejsza kasza ( zaraz obok jaglanej), bez której nie wyobrażam sobie życia.
 A dlaczego?
Otóż, kasza gryczana:
  • Poprawia przemianę materi i perystaltykę jelit
  • Nie zawiera glutenu
  • Zawiera natomiast witaminy z grupy B
  • Zawiera lizynę i tryptofan-aminokwasy, których nasz organizm sam nie produkuje.
  • Jest świetnym źródłem białka roślinnego oraz dobrych węgli
  • W swoim składzie ma móstwo soli mineralnych tj. magnez, fosfor,wapń,żelazo,jod, kobald czy cynk
  • Jest bogatym źródłem krzemu,który zapobiega zawałom serca czy problemom z żylakami
Sami widzicie, że kasza gryczana to bogactwo w kuchni, dlatego też nie skłamię nazywając ją królową kasz. 

Dlatego też często kasza ta gości na moim talerzu. A dzisiaj zdradzę wam przepis na pyszne placki/racuchy.
Gotowi ? No to zaczynamy !

Dzień wcześniej wsyp 200 g kaszy gryczanej do miski i zalej wodą - zostaw na noc.
Rano wsyp kaszę na sitko żeby ją przepłukać wodą i możesz się zabrać za robienie placków.
Czas przygotowania - 20 minut :)
Zatem do dzieła







Składniki:
  • 200 g kaszy gryczanej nie palnowej namoczonej dzień wcześniej
  • 1 jajo (opcjonalnie, jeśli nie jesz jaj nie dodawaj)
  • 100-200 ml wody mineralnej nie gazowanej ( ja dolałam wodę z kokosa)
  • 15 g startego, świeżego kokosa ( mogą być wiórki kokoswe)
  • 1 łyżka oleju kokosowego
  • 2 stołowe łyżki suszonej żurawiny ( nie słodzonej)
  • 1 świeży banan
  • szypta kardamonu

Przygotowanie:
  • Dolej wody do kaszy i zblenduj ją aż powstanie jednolita konsystencja
  • Wkrój obranego banana do miski, dodaj również łyżkę oleju kokosowego i jajo (opcjonalnie)
  • Na końcu dodaj żurawinę, kokosa oraz przyprawy
  • Jeśli konsystencja jest za gęsta dolej więcej wody
  • Rozgrzej patelnię i piecz małe placki - po obu stronach (bez oleju)


Racuchy wyjdą lekko wilgotne, lekko słodkawe i niebywale smaczne. 
Ja zjadłam je z musem ze świeżych malin, który ,miałam jeszcze zamrożony.
Życzę wam smacznego :)
 Myślę, że jest to świetny zamiennik najutrzejszy tłusty czwartek.
 Zamiast pączków można zrobić bezglutenowe placki :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz